Autor Wiadomość
Miu
PostWysłany: Sob 19:49, 17 Maj 2008    Temat postu:

a ja mam piękny pożyczony (Razz) klasyk Kristina xD i gdzieś w szufladzie starą piszczałkę xD
patrycka
PostWysłany: Pią 21:44, 16 Maj 2008    Temat postu:

mój flet pochodzi od znanej firmy Pearl. Szmatki już niestety Perla nie ma, bo moja nauczycielka kazała mi na swoich oczach wyrzucić tę starą... (smutne) ale za to dostaliśmy nowe- Yamahy i teraz i flet i Patrycja są szczęśliwi (uwielbiam happy endy:DRazz). Mam jeszcze fletnie Pana od niefirmowych Peruwiańczyków i norweską okarinę^^ punkt dla tego, kto rozszyfruję ten instrument;)
Tana
PostWysłany: Pią 12:19, 16 Maj 2008    Temat postu:

O wlasnie, a ja mam jeszcze jego werbel ^^ nie wiem jaki bo tak brudny ze nic nie mozna odczytac
Lukasoni
PostWysłany: Czw 15:58, 15 Maj 2008    Temat postu:

Gitara mayones flame les paul, precision bass sounder, piec 15watt marshall Very Happy i 90watt Behringer BXL900 oczywiscie jeszcze mam jakies tam keyboardy(chyba dwa, jeden Casio ^^) maly , stary zestaw perkusyjny z pękniętymi talerzami no i moj ukochany klasyk Durango Very Happy
Novik
PostWysłany: Czw 15:33, 15 Maj 2008    Temat postu:

Nie wiem czy wycenie, Karolku mój drogi ... ale pewnie jakoś się dogadamy Razz
Tana
PostWysłany: Czw 9:29, 15 Maj 2008    Temat postu:

Gitarka Washburn - soczysta, i nikt nie powie ze widzial ladniejsza ^^, Piec Ibanez, multiefekt Digitech - bardzo fajny, aczkolwiek patent na dwa guziczki ktore zdarza sie nie odskakuja jest wkurwiajacy ^^ UWAGA DLA WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH DIGITECHEM : Na tym efekcie nie wolno grac w glanach ! ^^
Góra
PostWysłany: Śro 22:44, 14 Maj 2008    Temat postu:

"skoro tak mówisz" Karolu. Mi się całkiem podoba, choc jak już wspomniałam i tak wolałabym stratocaster. i btw to był przykład : )
PS 6 strun - idealnie.

Kociak, cymbałki? - szalejesz.
Vampirek
PostWysłany: Śro 21:24, 14 Maj 2008    Temat postu:

Przepraszam Kociak Pegaz nie kucyk mój błąd Very Happy

Ale wy wszyscy macie sprzętu Very Happy
Karol
PostWysłany: Śro 19:47, 14 Maj 2008    Temat postu:

Novik złotko, a na ile go wyceniasz? bo jest w stanie rozkladu jak nikt o niego ine dba Very Happy
Kociak
PostWysłany: Śro 19:39, 14 Maj 2008    Temat postu:

o ja też mam akordeon, znaczy miałam bo teraz nie wiem gdzie on jest...

i cymbałki ^^ kiedyś uiałam grać koledy, teraz to nie wiem czy bym potrafiła...

a jeszcze moje struny głosowe to niezły instrument, znaczy żartowałam...
bo śpiewanie mi nie wychodzi, niestety, a śpiewam ciagle, chyba, że się wstydzę..
Novik
PostWysłany: Śro 19:31, 14 Maj 2008    Temat postu:

Tak Karolu ta gitarra działa ... wiem bo do mnie ona należy Razz to jakiś Ibanez jest ...

to jak już zacząłem ... mam jeszcze jakiś śmieszny piecyk firmy "soundking" + 2 dziadowskie klasyki + jakieś klawisze + jakiś akordeon, którego nasz wspaniały admin Razz próbował używać ... z nawet niezłym skutkiem ... oraz pożyczonego elektryka "Cort" który jest genialny pod każdym wglądem ale o nim chyba pisać nie powinienem Razz
Karol
PostWysłany: Śro 18:30, 14 Maj 2008    Temat postu:

ja mam akustyka nie wiem jakiego ale martin mowil ze dobrze brzmi jka byl pijany Razz
ale nic nie przebije mojego sexi czerwonego basa Corta Viva Active Very Happy Po za tym elektryk skladak i to by bylo tyle...

Aha mam jeszcze jakies stare klawisze, nie gram ale ktos zostawil w moim pokoju no i sobie leza na podlodze Razz

Aha UHO, ty miales taka fajna czerwona gitarke jazzowa, ona dziala?

P.S. Góra mi sie ta gitarka nie podoba, po pierwsze ma o 2 struny za duzo i ajkies takie cienkie Razza po 2 to nie ma nawet porzadnego humbuckera zeby jakis dół sensowny na tym ukręcić... a po 3 jak mi taka kupicie to sie bede cieszyl bo ja sprzedam i kupie sobie fajniejsza Razz
martin_s
PostWysłany: Śro 14:42, 14 Maj 2008    Temat postu:

W sumie Szymon dobrze wiesz, jakiej ja firmy jestem fanem, ale co tam, wypowiem się. ^^

Obydwie moje gitary elektryczne, Chelsea i Mara Jade są od Ibaneza. Tak samo mój wzmacniacz i kolumna, też ibanezowskie. Polecam tą firmę, jest świetna jeśli idzie o ostrzejsze granie. Natomiast multiefekt mam DigiTecha, tak jak i Szymon. Pewnie zgodzi się ze mną, jak napiszę, że same efekty są boskie, można na nim osiągnąć naprawdę wiele, jeśli chodzi o dźwięk, ale pewne wady konstrukcyjne są dość rażące, co nie, Szymciu?

Jeśli chodzi o wzmacniacze to świetne są oczywiście Marshalle, miałem okazje pograć na setce w Jaszczurze. Ale to jednak tak wszechobecne brzmienie, że wolę swojego Ibaneza bądź coś podobnego.

No i kiedyś chętnie pograłbym na rasowym Gibsonie (nie mylić z naszym Gibsonem ^^), ale następna gitarka jaką sobie sprawię będzie to custom-martin-signature prosto od lutnika. ^^
Kociak
PostWysłany: Śro 10:51, 14 Maj 2008    Temat postu:

oj JUstyna nie kucyk tylko PEGAZ ^^

ja ogólnie nie wiem, czy na moich bębenkach się da grać, bo to są taki hm.. prowizoryczne
Vampirek
PostWysłany: Wto 22:48, 13 Maj 2008    Temat postu:

Kociak napisał:
dostałam bębenki ostatnio na urodziny m.in od Martina siostry i Miszcza kuzynki, ale nie wiem jakiej są firmy Wink

jak to jakiej firmy kucyk Razz wiem bo widziałam bębenka Very Happy

A ja mam keyboarda (czy jakoś takoś) firmy casio

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group