Forum www.szyMONTANA.fora.pl Strona Główna www.szyMONTANA.fora.pl
= Kulturalno Kulturowe Forum Zespołu MONTANA =
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Konfrontacja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.szyMONTANA.fora.pl Strona Główna -> Martinowy dział
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martin_s



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:32, 08 Mar 2008    Temat postu: Konfrontacja

Wypowiedź ową dedykuję tylko i wyłącznie ludziom, o których będzie mowa poniżej.

Postanowiłem się wypowiedzieć w tej nie tyle bolesnej co denerwującej mnie niezmiernie sprawie, jaką jest zauważona przeze mnie ostatnio tendencja wypowiedzi internetowych (niech żyje błogosławiona anonimowość! wychwalajmy odwagę ludzi schronionych bezpiecznie pod tarczą Srebrnego Monitora!) na temat montany, czyli nasz. Otóż da się wyczuć delikatną pogłoskę, lekko zabarwioną pretensją i doprawioną szczyptą ostrej ironii, cynizmu i sarkazmu jakoby coś nam, chłopcom z montany poważnie odpier*oliło w główkach. Mamy bowiem wg. tej oto fali przekonania zbyt mocno (delikatnie to ujmując) wygórowane o sobie mniemanie. Krótko mówiąc - zrobiły się z nas gwiazdy (tak, pomachajmy palcami na znak ironii), mimo naszych skromnych (a wg. niektórych żałosnych) osiągnięć muzycznych nosimy się, zachowujemy się, gadamy i zadajemy się ze wszystkimi jak wielkie osobistości świata muzycznego.

(Pomijam sam fakt, że w sytuacji w której ktoś, kto osiągnął jakiś muzyczny sukces i zacząłby się zachowywać wyniośle, wszystko by się zgadzało i nie budziłoby to najmniejszego sprzeciwu. Hmm...)

No cóż, o gustach się nie dyskutuje. A może i się dyskutuje, ale nie wolno się o nie spierać. Każdy z nas jest wolną jednostką i cieszy się (z mojej strony oczywiście) szacunkiem i poszanowaniem jego własnej rzeczywistości (nie dopatrujcie się tu ironii). Nie zmuszę nikogo do zachwycania się, czy choćby aprobowania czegokolwiek. A nawet gdybym mógł, nie zrobiłbym tego. Lecz jednak jest widoczna granica pomiędzy stwierdzeniem z pełną świadomością "znam, przeanalizowałem, przemyślałem i nie uznaję/ nie podoba mi się" (najmocniej przepraszam wszystkie dziewczyny za seksistowską tendencję tego cytatu) a ignoranckim podejściem do czyjejś twórczości, starań, czy zwykłego stylu bycia i wyśmiewanie go, obrzucanie obelgami lub atak w jakikolwiek inny sposób na podstawie wyimaginowanych przesłanek lub plotek (ohydne słowo) wypływających z... no właśnie, z czego? Zaraz do tego przejdziemy.

Mam wrażenie (nie mam pewności), że osoby, które mogłyby uczestniczyć w tym parszywym moim zdaniem procederze, bądź po prostu ingerować 'pozytywnie' na ten delikatny nurt są mi osobami znanymi, z którymi jednak nie utrzymuję bliższych kontaktów. Stąd bardzo ciekawe pytanie, gdzie przekonanie, gdzie doświadczenie? Cóż, gdy człowiek zadaje się z kimś na płaszczyźnie trzecioosobowej (od czasu do czasu mówiąc sobie 'cześć' czy wymieniając zdanie na koncercie bądź innym spotkaniu naszego elbląskiego, undergroundowego światka) jedynie uprzedzenie nabrane wcześniej może chyba tak zgubnie wpłynąć na jego pogląd. Mam wrażenie, że cynizm i złośliwość tych osób,zachowujących się czasami jak (przepraszam najmocniej za bardzo stereotypowe stwierdzenie, wstydzę się go) "różowe, zdebilizowane trzynastki" (a przecież później na forum publicznym gromko takie osoby psioczą na owy stereotyp, tak?) wypływa po prostu ze znudzenia własną egzystencją. Być może ubolewają one nad swoją niekreatywnością, dręczy je to, że niczego poza wspinaniem się po sztucznej społeczno-cywilizacyjnej drabinie, nie osiągnęły, widzą swą szarość i nudność swej rzeczywistości. Szukają zatem wyładowania na ludziach, którzy właściwie na krytykę sami się wystawiają (np. występując publicznie ze swoim własnym dorobkiem 'artystycznym'; po raz kolejny pomijam sprawę gust i wartości twórczości kogokolwiek), osądzając ich przez pryzmat swego cynizmu wywołanego rozpaczliwym poszukiwaniem własnej wartości i przekonanywaniem samego siebie 'jaki to on jest lepszy od innych śmieci'. Zwracam uwagę na niesprawiedliwość, wrogość i sztuczność takich osądów. A więc BUNT!

Oświadczam wszem i w obec - a myślę, że mogę to powiedzieć i w imieniu całego zespołu - nie uważamy się! Jesteśmy jacy jesteśmy, każdy z nas ma swoje wady, ja osobiście nie uważam się za żaden wybitny talent (ani muzyczny, ani twórczy), jednak pracujemy nad swoim przekazem i naszą własną sztuką (nawet jeśli nie przez duże S), bardzo się staramy, znajdujemy w tym przyjemność, pocieszenie, ekstazę wręcz, lecz nie zmuszamy do przyjmowania jej przez nikogo. Mówiłem to już kilkakrotnie, teraz powtórzę - nie chcesz, nie oglądaj, nie słuchaj, nikt Cię nie zmusza.

Nie będę dalej rozwijał tego tematu choć mógłbym jeszcze pisać o wartościach, jakie ważne są dla montańczyków, ple ple ple... zostawmy to. Chciałbym jeszcze tylko dodać, profilaktyczne wyjaśnienie dlaczego tekst ów zamieściłem tu, na forum montany a nie gdziekolwiek indziej, bardziej publicznie. Otóż uważam, że to, nazwijmy je z braku lepszego słowa, 'sprostowanie' może trafić jedynie do kogoś, kto uległ złym wpływom i nawet przez samą złośliwość zajrzy tutaj, by się z czegoś ponabijać. Może przeczyta ten tekst i trochę zmądrzeje. Ktoś, kto tak ślepo neguje esencję innej istoty (w naszym przypadku muzykę czy styl bycia) nie podejmując nawet trudu by się o czymkolwiek przekonać, jest już i tak stracony; zaślepiony swym własnym blaskiem idealności.

A więc tak na koniec, sugerując się korzeniami montany, bardzo punkowo - SPIER DA LAJ CIE !

Peace ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
staviklotz



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Sob 19:20, 08 Mar 2008    Temat postu:

Taka jest prawda ze XXI wiek karmi sie plotkami, sam sie nakreca. Moze dlatego ze montana jest "raczej" świerzym zespolem (rok z kawalkiem co to jest? xd) to jest latwa kotwica dla takich pogaduch, chocby i byly bez sensu wazne aby rozmawiac muhaha dzien swira mi sie przypomnial xD "A potem jem jem jem. -Tak tak tak." xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampirek



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elblążkowo

PostWysłany: Nie 18:21, 09 Mar 2008    Temat postu:

Nie wiem( bo nie pamiętam) czy o tym pisałeś czy nie ale tu dochodzi jeszcze zazdrość, że komuś się udało zrobić coś co chciał, że doszedł do obranego celu i tak się właśnie zaczynają ploty, że woda sodowa do głowy strzeliła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miu



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie pamiętam

PostWysłany: Nie 18:44, 09 Mar 2008    Temat postu:

plus jeszcze brak tolerancji i uprzedzenia do ludzi "innych" niż ta cała szara masa zwana "ludzkością".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycka



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:04, 12 Mar 2008    Temat postu:

Są ludzie i taborety. Na taborety sie nie zwraca uwagi^^Bo warto tę uwagę skierować gdzie indziej. Po prostu się na nie siada bądź je na stojąco uwagę skupiając na konsumowaniu bądź gotowaniu.

Pozdrawiam Martin;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vampirek



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elblążkowo

PostWysłany: Śro 19:47, 12 Mar 2008    Temat postu:

O bardzo dobrze powiedziane:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babcia_Yanina



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:07, 13 Kwi 2008    Temat postu: KRB

Ja ljublju tjebja Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kociak



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nikąd

PostWysłany: Pon 12:00, 14 Kwi 2008    Temat postu:

no proszę i rosyjska fanka nam się tu zjawiła ^^
Montana jest wszędzie (to ma mieć odbiór pozytywny)

ale rosjanka słaba, jak napisała wyrażenie, tak jak się mówi
trzeba prcować nad pisownią Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miszcz



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaa winkiela :P

PostWysłany: Pon 15:28, 14 Kwi 2008    Temat postu:

ja nipaniemaju ...

A swoją drogą to w 85 % przypadków, to też piszę tak jak słyszę... Dla mnie to nic dziwnego... Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
staviklotz



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Pon 19:30, 14 Kwi 2008    Temat postu:

XDDDDDDDD
Powiedz mi jak Ty "Żeźnika" uslyszales xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miszcz



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaa winkiela :P

PostWysłany: Wto 14:01, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Po Polakiemu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babcia_Yanina



Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:18, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Bo ja pisze zeby kazdy zrozumial...przeslanie chyba czytelne prawda?? SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tana
Administrator


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PunkRock Station

PostWysłany: Czw 21:27, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Proszę bez spamu ^^ Over

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrsSkellington



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:04, 11 Lip 2008    Temat postu:

szczerość, przyjaźń, prawda, braterstwo! - oto motto...

bez komentarza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martin_s



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:15, 17 Lip 2008    Temat postu:

ta, bez komentarza...
... dla postu powyżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.szyMONTANA.fora.pl Strona Główna -> Martinowy dział Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin